Nototenia pieczona z ziarnami

A wczoraj na kolację gościłam w kuchni Nototenię.
To było Nasze pierwsze spotkanie i ta mała rybka od razu skradła moje serce :)
Z mrożonych tuszek zakupionych w markecie Simply upiekłam nototenię z ziarnami. Pyszne białe mięsko bez problemu odchodzi od ości, których w gruncie rzeczy też nie ma zbyt wiele.
Składniki:
- 4 mrożone tuszki nototenii
- ziarna: słonecznik, owoce goji, dynia
- olej lniany
- oliwa z oliwek
- 1 łyżka majonezu
- 1 łyżka musztardy
- listki melisy

Tuszki moczymy w zimnej wodzie aby się rozmroziły. Obieramy ją z łusek. Suszymy ręcznikiem papierowym z obydwu stron.
Przekładamy do formy wyłożonej folią aluminiową, skrapiamy łyżką oleju lnianego oraz łyżką oliwy z oliwek i posypujemy ziarnami.
Pieczemy na 180 stopniach /góra i dół/ ok. 30 minut.
Podajemy z dipem majonezowo-czosnkowym i listkami melisy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz