Korzenne muffiny marchwiowe z bakaliami/ bez cukru

Gdyby nie nadmiar marchewek w lodówce to nie wpadłabym na pomysł aby piec z nich babeczki, no i jestem mile zaskoczona takim połączeniem, polecam każdemu kto nie spożywa cukru i lubi aromatyczne korzenne wypieczone smaki :)
Składniki:

- 400g marchewki startej na drobnych oczkach tarki,

- 140g rodzynek,

- 110g daktyli bez pestek,

- łyżeczka słonecznika

- łyżeczka owoców goji

- 200ml wody,

- 400g mąki razowej pszennej,

- 5 jaj,

- 200ml oleju rzepakowego,

- 2 i pół łyżeczki proszku do pieczenia,

- i po łyżeczce: gałki muszkatołowej, imbiru mielonego, cynamonu, kardamonu

W dużym garnku w 200ml wody namaczamy rodzynki, słonecznik, owoce goji i daktyle, gotujemy do wrzenia, pozostawiamy na kilka minut aby owoce dobrze nasiąkły. 
Po chwili miksujemy blenderem nasiąknięte owoce i dodajemy 5 jaj, mieszamy. 
Dodajemy olej i stopniowo dosypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia i przyprawami. 
Na ostatek dodajemy startą marchew i delikatnie mieszamy ciasto łyżką. 

Gotową masę przekładamy łyżką do formy na muffiny i pieczemy ok. 30 minut w piekarniku nagrzanym do 165 -170 C°. 


4 komentarze:

  1. Wyglądają przepysznie i fajnie, że nie zawierają cukru :) Daktyle mogą zdziałać cuda w kwestii słodzenia :P Nigdy nie robiłam żadnych ciast z dodatkiem marchewki, ale na surowo jem codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. takie muffiny to coś dla mnie :)

    http://foodmania-przepisy.blogspot.com/2015/02/konkurs-walentynkowy.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) cieszę się, że przepis przypadł do gustu :)

      Usuń