Mimo, że dietę zaczęłam dziś to już wczoraj poczułam się lżejsza...o 155PLN, które wydałam w Kauflandzie w ramach zakupów do czterodniowego programu antywzdęciowego diety płaskiego brzucha.
Nie udało mi się zakupić czterech produktów:
- oleju lnianego/ zastąpiłam go pestkami słonecznika, o czym jest napisane w książce,
- świeżej mięty/ kupiłam suszoną
- mrożonych brzoskwiń/ wzięłam truskawki
- mleka chudego bez laktozy/ kupiłam odtłuszczone 0% zwykłe
No to mam za sobą pierwszy dzień:
1/ Śniadanie godz. 07:20
- woda Cynthii/ szklanka
- mleko na ciepło z płatkami kukurydzianymi + 1/4 szklanki ziaren słonecznika + 2 łyżki rodzynek
2/ Lunch godz. 10:45
- woda Cynthii/ szklanka
- 2 plasterki(15g) wędliny z indyka
- 2 i pół szklanki pomidorów koktailowych
- kulka mozzarelli
3/ Przekąska godz. 14:00
Koktajl truskawkowy, mix:
- 1 szklanka mleka 0%
- 1 szklanka truskawek
- 1 łyżka ziaren słonecznika
4/ Obiad, Kolacja godz. 18:30
- woda Cynthii/ szklanka
Gotowane na parze:
- 1 szklanka fasolki szparagowej
- pół szklanki ziemniaków skropione 1 łyżeczką oliwy z oliwek
- 170g piersi z kurczaka
Podsumowanie 1 dnia:
Mam problem z przyzwyczajeniem się teraz do smaku orzeźwiającej wody Cynthii gdyż bardziej by mi podeszła w upalne dni.
Po godzinie 18:00 miałam kryzys, ostatni posiłek nie nasycił mnie tak jak bym chciała :)
Wizualizacja mnie samej chudszej parę rozmiarów w super kiecce wygrała jednak z uczuciem nienasycenia i mocno trzymam kciuki aby wytrwać kolejne etapy!
Podczas tego etapu 4 dniowego nie wolno pić herbaty, kawy, kakao, napojów gazowanych, niektórych soków, dlatego poranne cappuccino i wieczorną herbatę zastąpiłam gorącym naparem z imbiru i cytryny, który piję z eleganckiego termo-kubka (taki mały trik, po prostu lepiej mi wtedy smakuje)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz